Często widuję podobne babeczki w różnych cukierniach, kawiarniach, natykam się na nie w sklepach... Aż nagle przypomniałam sobie, że takie babeczki z różnymi kremami były moimi ulubionymi słodkościami w dzieciństwie :) postanowiłam więc zrobić je i spytać moją Zosię, co o nich sądzi :) moje najważniejsze jury było zachwycone i oczywiście musiało mi pomóc... :)
Na pewno wielu z Was ma jeszcze w domach takie małe, metalowe foremki do babeczek, więc wyciągajcie je z szafy i zaczynajcie! Przygotowanie tych babeczek wcale nie trwa długo...
Przygotuj:
- kruche ciasto
- 5 czubatych łyżek twarogu sernikowego lub do kanapek
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 budyń śmietankowy
- opcjonalnie cukrowe dekoracje
Zaczynamy od przygotowania kruchego ciasta i wstawienia go na 30min-1h do lodówki.
Następnie ciasto wałkujemy na placek około 3mm grubości i za pomocą foremek wycinamy z nich zębate kółka.
Foremki do babeczek smarujemy masłem, wysypujemy bułką tartą lub kaszą manną, wylepiamy je naszymi kołami zębatymi i pieczemy w 180stopniach około 15 minut, aż ładnie się zezłocą.
Odstawiamy do wystudzenia.
Przygotowujemy masę serową: w misce łączymy ze sobą wszystkie składniki masy, aż uzyskamy ładną, jednolitą konsystencję.
Masę przekładamy do rękawa cukierniczego lub szprycy i wyciskamy ją do foremek. Dowolnie dekorujemy.
Smacznego!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz