czwartek, 25 stycznia 2018

Peudochińskie danie jednogarnkowe



   Dziś przedstawiam obiad z kategorii tych, co robi się je maksymalnie w godzinę :)
   Zdając sobie sprawę, że tak samo to widziało oryginalne Chiny, jak ja, nazywam je po prostu pseudochińskie.
   Nie jest też jednogarnkowe - łżę w tytule - używam jeszcze patelni, ale wiecie... ;)
   Śmiało mogę je uznać za dietetyczne, w końcu do przygotowania całości używamy maksymalnie dwóch łyżeczek oleju kokosowego, który dodatkowo nadaje daniu bardzo interesujący smak.

środa, 17 stycznia 2018

Tort urodzinowy mojej Mamy


   Moja Mama ma fajnie - urodziny 6 grudnia :) w Mikołajki :)
   Tym razem na urodziny zrobiłam Jej tort - czterowarstwowy, z kremem z bitej śmietany (tak jak lubi najbardziej) i obłożyłam go bezą szwajcarską, która jest bardzo ładna i dość smaczna, a wcale nie taka trudna, jak się może wydawać :)
   Pomimo, że pierwszy raz wyciskałam tyle ozdóbek na torcie i wyszło mi to nieco koślawo i nieudolnie, Mama była bardzo zadowolona, a po torcie nie było śladu już następnego dnia :)