Pierwszy przepis z serii wielkanocnej - krucha, delikatna babka piaskowa. Klasyk obowiązkowy na wielkanocnym stole. Rozpływa się w ustach, i wbrew temu, co mówi nazwa - piaskowa - wcale nie jest sucha :)
Z podanej ilości składników wyszły mi 2 babki, w formach 22cm i 17cm z kominem.
Przygotuj:
- 4 jajka
- kostkę margaryny
- szklankę cukru
- 1,5 łyżeczki cukru waniliowego
- 3/4 szklanki oleju
- 1 i 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka mąki pszennej jasnej
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- masło i bułka tarta/kasza manna do przygotowania form
Margarynę z cukrem i cukrem waniliowym ubijamy na jasną masę, do momentu, w którym ziarenka cukru będą mało widoczne.
Oddzielamy białka od żółtek. Białka odstawiamy. Stopniowo i powoli dodajemy po jednym żółtku, za każdym razem porządnie ubijając mikserem na najwyższych obrotach.
Kiedy dodamy już wszystkie żółtka, do masy wlewamy olej - również stopniowo, cienkim strumieniem. Nie przerywamy ubijania. Bez obaw - ciasto wchłonie olej i żaden zakalec nam tu nie grozi :)
Po ubiciu z olejem powinna nam powstać jaśniutka, puszysta, delikatna masa.
Do miski z masą przesiewamy obie mąki i dodajemy proszek do pieczenia. Obroty miksera ustawiamy na 1, żeby nie zapyliło nam całej kuchni :) Miksujemy, stopniowo zwiększając obroty do połączenia składników.
Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę.
Ubitą pianę delikatnie łączymy z ciastem.
Formy smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą lub kaszą manną i przekładamy do nich ciasto. Tak jak w przypadku muffinek - mniej więcej do 2/3 - 3/4 wysokości.
Pieczemy w 180 stopniach przez 30 - 35 minut, do tzw. suchego patyczka.
Po upieczeniu wyjmujemy z foremek, studzimy i dekorujemy lukrem. Dodatkowo możemy dodać posypkę do ciast lub kolowe M&M-sy ;)
Macie swoje sposoby na babkę piaskową?
Smacznego!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz