Bezglutenowe placuszki bananowe na śniadanie

   Dzieci, jak wiadomo, w przeważającej części lubią różnej maści placki. Moja Zosia nie jest tu wyjątkiem. Szczególną sympatią darzy placuszki bananowe, które przeważnie przygotowuję na mące jaglanej - ma bardzo fajny smak, który ciekawie komponuje się z bananami. Przepis nie zawiera glutenu, jajek, cukru, i jeśli zastąpimy jogurt jakimś mlekiem roślinnym (choćby kokosowym Alpro), a masło klarowane olejem kokosowym lub rzepakowym - uzyskamy równie smaczną wegańską wersję. Nie dodaję cukru do tych placuszków - i bez niego są całkiem słodkie :)
   Dodatkowo, takie śniadanie dla szkraba przygotujemy dosłownie w 10 minut :)
   P.S. Ja sama, jako osoba zdecydowanie dorosła, też lubię pożyczyć od córci takiego placuszka :)



   Przygotuj:
   (składniki na 8 niedużych placuszków)
-  1 banan
-  1,5 łyżki jogurtu naturalnego (w wersji wegańskiej zastąp napojem kokosowym Alpro lub innym mlekiem roślinnym, daj go nieco więcej)
-  4 łyżki mąki jaglanej (lub zwykłej w wersji glutenowej)
-  0,5 łyżeczki sody lub bezglutenowego proszku do pieczenia
-  masło klarowane do smażenia
   Do podania:
-  ulubiony dżem lub konfitura
-  plasterki banana

   Do naczynia wrzucamy rozdrobnionego banana i jogurt.

   Całość rozbijamy blenderem na gładką, jednolitą masę. Dodajemy mąkę oraz sodę/proszek. Mieszamy łyżką do połączenia składników.

   Na patelni rozgrzewamy masło klarowane i nakładamy porcje ciasta łyżką. Ja smażyłam po jednym - użyłam dość małej patelni :)
   Smażymy z obu stron na złoty kolor.
   Podajemy na ciepło z dżemem i bananami.
   Smaczne, pożywne i szybkie śniadanie gotowe :) Zachwyt dziecka gratis :)))

Smacznego!!!!