sobota, 10 lutego 2018

Kopytka jak u babci




   Były już kluski śląskie, to dziś zrobimy sobie kopytka. Takie, jak kiedyś jadło się u Babci. Można podać je do gulaszu z indyka czy jakiegokolwiek innego, do wyśmienitej goloneczki, a można jeść po prostu jako samodzielne danie, z mlekiem, okraszone smalczykiem i skwareczkami - powiem Wam, że właśnie takie lubię najbardziej - z mleczkiem i skwarkami, albo po prostu odsmażane ;)




   Przygotuj:
-  1kg ugotowanych, przeciśniętych przez praskę ziemniaków
-  około 20 dag mąki pszennej
-  około 20 dag mąki ziemniaczanej
-  5 jajek

   Stolnicę posypujemy obficie mąką pszenną i wykładamy na nią ziemniaki.








   W środku robimy zagłębienie i wybijamy tam całe jajka.









   Posypujemy mąką ziemniaczaną i zaczynamy wyrabiać, w razie potrzeby podsypując obydwoma rodzajami mąki.








   Ciasto powinno być gładkie, miękkie i nie klejące się do rąk. Ilość mąki podana w przepisie jest orientacyjna, to ilość, która zwykle mi wystarcza. U Was może się okazać, że będzie trzeba trochę więcej lub mniej, to zależy od wielu czynników, choćby od odmiany ziemniaków, których używacie.





   Od gotowego ciasta odkrajamy nożem kawałki ciasta i rolujemy z nich wałeczki o grubości około 4cm i lekko je spłaszczamy.








   Ustawiając nóż skośnie względem wałka, odcinamy kawałki ciasta o grubości około 2cm.

   Jeśli ktoś chce, może zrobić mniejsze kopytka.






   Kopytka wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy około 2-3 minutki od wypłynięcia.











Smacznego!!!!





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz