Pieczony boczek zna i lubi niemal każdy z nas. Pachnący, soczysty, a jeśli trafi się nam chudy kawałek - jest idealny na kanapki :) pojawia się na stole z okazji różnych świąt, ale też i bez żadnej okazji. Do jego przygotowania nie trzeba też jakiejś specjalnej filozofii ani tajemnych mocy, wystarczy kawałek boczku i trochę przypraw :)
Przygotuj:
- około 1-1,2 kg boczku
- główka czosnku (lub mniej, ale my lubimy czosnek, więc u mnie dużo)
- sól
- 1 łyżka słodkiej papryki
- 1 łyżka słodkiej papryki wędzonej
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżeczka suszonego czosnku
- 1 łyżeczka majeranku
- 0,5 łyżeczki rozmarynu
- 0,5 łyżeczki cząbru
- 3/4 łyżeczki przyprawy kebab-gyros z chili
- 1-2 liście laurowe
- 2-4 kulki ziela angielskiego
Boczek przecinamy na dwa kawałki. Solimy porządnie każdy z nich, ze wszystkich stron i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.
Po tym czasie czubkiem noża robimy w boczku dość gęste nacięcia i wpychamy w nie ząbki czosnku (mogą być przekrojone na pół).
Do miseczki wsypujemy słodką paprykę, paprykę wędzoną, ostrą paprykę, suszony czosnek, majeranek, rozmaryn, cząber i przyprawę kebab-gyros. Całość starannie mieszamy.
Powstałą mieszanką przypraw obsypujemy boczek z każdej strony i odstawiamy na minimum dwie godziny.
Każdy kawałek boczku pakujemy w rękaw do pieczenia. Na każdy kawałek układamy liść laurowy i dwie kulki ziela angielskiego.
Pieczemy około 1h 20min w 180 stopniach.
Studzimy i podajemy pokrojony w plasterki.
Smacznego!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz