Inaczej zwane ''samokiszne'' :) Kiedy tylko pojawiają się pierwsze ogórki w nieco większej ilości, wiele i wielu z nas łapie większe naczynie i przygotowuje ogórki małosolne lub też takie zakiszane. Na pewno większość z nas pamięta te robione przez Mamy i Babcie, które były tak pyszne, że nie da się tego zapomnieć. I zawsze pierwszy gar znikał najdalej następnego dnia rano, drugi też, trzeci i czwarty starczał na nieco dłużej, a piąty albo szósty trzeba było wyrzucić :) przynajmniej tak było u mnie :)
Teraz, korzystając z tego, że lato w pełni, ''sezon ogórkowy'' trwa w najlepsze - przygotujmy takie idealne do kanapek ogórki :)
Przygotuj:
(porcja na 2,5l garnek)
- świeże ogórki gruntowe (w takiej ilości, by prawie wypełniły garnek)
Zalewa:
- 6 szklanek wody
- 3 płaskie łyżki soli (jeśli ktoś lubi bardziej słone, niech da więcej soli)
- 3 łyżeczki cukru
- 6 łyżek octu
- opcjonalnie 2 listki laurowe
- 1 główka młodego czosnku
- 1 liść chrzanu
- 1 łodyga koperku z baldachimem kwiatów
Na dnie 2,5l garnka układamy przekrojoną na pół główkę czosnku i pociętą na mniejsze części łodygę czosnku z kwiatami.
Ogórki myjemy, kroimy na połówki (większe egzemplarze na 4) i układamy w garnku. Ma być ich tyle, by prawie wypełniły garnek. Na wierzch kładziemy liść chrzanu.
Przygotowujemy zalewę: w garnuszku zagotowujemy wodę, sól, cukier i ocet, ewentualnie też listki laurowe . Ocet możemy dodać też po zagotowaniu wody z solą i cukrem, ogórki i tak wyjdą super :)
Zagotowujemy zalewę i mieszamy do rozpuszczenia soli i cukru.
Wrzącą zalewą zalewamy ogórki, przykrywamy pokrywką i odstawiamy. Najlepiej do następnego dnia, ale to raczej się nie udaje, zwłaszcza przy pierwszej partii ogórków i następnego dnia na dnie garnka pływają sobie smętnie 3-4 kawałeczki :D
Smacznego!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz