Jak zrobić polewę do ciasta? Najprostsza polewa nr.1

   Oczywiście, można pójść do sklepu i kupić gotową polewę. W paczce, skamieniałą, do rozgrzania we wrzątku przez 5minut i polać tym ciasto. Ale ani to szczególnie smaczne, ani zdrowe, ani ekonomiczne... a tymczasem bardzo smaczną polewę możemy zrobić sami w domu. Niewielkim nakładem pracy, ze świadomością, że ciasto które przygotowujemy, zrobiliśmy sami od początku do końca (no dobra, może nie aż tak od początku... jajka sami sobie nie zniesiemy, przeważnie robi to za nas jakaś kura...)
   W tym poście pokażę Wam najprostszą polewę do ciasta, której chyba nie da się zrobić źle :)




   Przygotuj:
-  pół kostki margaryny
-  4 łyżki cukru pudru
-  2 łyżki kakao lub karobu
-  3 łyżeczki śmietany 18% (opcjonalnie)
-  2 łyżeczki żelatyny
-  odrobina wrzątku

   Do rondelka lub metalowego kubka wrzucamy margarynę, cukier puder i kakao/karob.
   Cukier puder dobrze jest sobie przesiać, ponieważ w paczce lubi czasami zbijać się w grudki, przez co może być nam ciężko go ładnie rozpuścić.

   Stawiamy to na najmniejszym możliwym ogniu i powoli rozpuszczamy, w trakcie rozdrabniając łyżką margarynę i dokładnie mieszając, żeby nie przywarło do dna i się nie przypaliło.
   Jeśli polewa nam się zwarzy, nie przejmujemy się, nie jest to koniec świata. Bez problemu da się uratować paroma łyżeczkami śmietany :)

   Do szklanki nalewamy centymetr wrzątku i dokładnie rozpuszczamy w nim dwie łyżeczki żelatyny.

   Żelatynę wlewamy do polewy i dokładnie mieszamy.
   Dodatek żelatyny sprawi, że polewa będzie ładnie połyskiwać, łatwiej się kroić oraz nie będzie się kruszyła.

   Dodajemy 3łyżeczki śmietany 18%. Jest to krok opcjonalny, fajnie podbija smak polewy, jest taka delikatna i jakby bardziej... puszysta (???). Dodanie śmietany jest również doskonałym ratunkiem, kiedy polewa nam się zwarzy ;)
   Dokładnie to ze sobą mieszamy. Polewa znacznie zwiększy swoją objętość...
   Teraz pozostaje nam już tylko udekorować nasz wypiek i odstawić go do lodówki.

   Ciasto z taką polewą z dodatkiem żelatyny najwygodniej (i najestetyczniej) jest kroić nożem zamoczonym na chwilę we wrzątku.
   Aparat oszukał mi tu kolor, w rzeczywistości polewa wychodzi ciemniejsza :)
 

Smacznego!!!