niedziela, 22 października 2017

Placki ziemniaczane bezglutenowe



      Placki ziemniaczane zna każdy z nas. Pachnące, chrupiące, tak pyszne, że nie można przestać ich jeść, uwielbiane przez dorosłych i dzieci :) Czasami niestety robione z dodatkiem mąki pszennej - a to niedobrze, bo psuje smak. Gesslerowa ma rację, kiedy krzyczy że placki z mąką są be :) ja się z nią zgadzam. Z dodatkiem mąki po prostu są niesmaczne. U mnie w domu takie placki od zawsze występowały w wersji bez żadnej mąki, tym bardziej pszennej, czyli też bez glutenu.
   Ja najbardziej lubię jeść je ze śmietaną i solą, mój mąż z keczupem, a moja przyjaciółka z... cukrem ;)



   Przygotuj:
-  1kg obranych ziemniaków
-  1 cebula
-  1 jajko
-  sól, pieprz do smaku
-  śmietana do podania
-  olej do smażenia


   Na najdrobniejszych oczkach tarki ścieramy ziemniaki na papkę. To samo robimy z cebulą. Uważamy na palce :))

   Tak, można zrobić to za pomocą automatycznej tarki dołączonej do maszynki, ale uprzedzam, że to nie to samo. Poważnie. Tarte ręcznie smakują o niebo lepiej...

   Odstawiamy na kilka minut.


   Po upływie kilku minut odlewamy nagromadzoną wodę: dłonią przytrzymujemy ziemniaczano-cebulową masę i odlewamy nagromadzony płyn. W miarę starannie.
   Następnie wbijamy jajko, dodajemy sól i pieprz.






   Dokładnie mieszamy, w razie potrzeby doprawiamy jeszcze odrobinę.

   Na patelni rozgrzewamy olej (nie trzeba dużo) i łyżką wykładamy na patelnię okrągłe placuszki.





   Smażymy na złoto z obu stron.

   Podajemy ze śmietaną i solą lub czym tam kto chce ;)

   Naprawdę, mąka absolutnie nie jest do tych placków potrzebna :)









Smacznego!!!!






Brak komentarzy :

Prześlij komentarz