Wiele i wielu z nas zna dobrze s.Anastazję i jej przepisy. Jestem jej wielbicielką od x lat i wiem, że jej przepisy na ciasta zawsze się udadzą. Niedawno postanowiłam przygotować jedno z nich, mianowicie ciasto Jubileuszowe. Szykowało się małe spotkanie rodzinne, toteż miałam okazję nieco poszaleć. Ciasto spotkało się z zainteresowaniem i uznaniem, w końcu naprawdę jest obłędne! :)
Niestety, jest też jeden minus. Większość ciast s.Anastazji wymaga upiornej ilości jajek - ale cóż, może właśnie tu kryje się ich smak??
Gdzieniegdzie pozmniejszałam ilość cukru i margaryny (trochę mnie przerażały oryginalne ilości), ale ciasto na tym nie straciło i pomimo tego było bardzo słodkie.
Przygotuj:
Jasny biszkopt:
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- niepełna szklanka mąki
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Masa serowa:
- 1kg zmielonego sera lub twarogu sernikowego
- 1 szklanka cukru
- 1 duża torebka budyniu śmietankowego lub waniliowego bez cukru
- 12 jajek
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- kostka margaryny
Masa jabłkowa:
- 1kg jabłek
- 1 łyżka masła
- 1 czerwona galaretka
Masa orzechowa:
- 250g mielonych orzechów
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- 20-25 dag cukru pudru
- 1 kostka masła
- opcjonalnie kieliszek spirytusu (ja użyłam rumu)
Polewa:
- 75g masła/margaryny
- 5 łyżeczek cukru pudru
- 2 łyżeczki kakao/karobu
Dodatkowo:
- mały słoik powideł śliwkowych
- opcjonalnie wiórki kokosowe lub coś podobnego do dekoracji
Zaczynamy od przygotowania jasnego biszkoptu: oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Dodajemy mąkę przemieszaną z proszkiem do pieczenia, żółtka i miksujemy na najniższych obrotach do połączenia składników. Wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy do suchego patyczka. Studzimy i przekrajamy na dwa blaty.
Przygotowujemy warstwy serowe: oddzielamy białka od żółtek. Margarynę ucieramy z cukrem, dodając po jednym żółtku, następnie dodajemy ser zmieszany z budyniem i proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy na pianę i delikatnie mieszamy z serem. Gotową masę dzielimy na dwie części, wlewamy do dwóch blach (jednakowej wielkości) wyłożonych papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach około 1h. Każdy piekarnik piecze inaczej, podaję więc tylko wartości orientacyjne.
Upieczone - studzimy.
Jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i ścieramy na tarce o grubych oczkach. W garnku o grubym dnie rozpuszczamy masło i przez kilka minut prażymy na nim jabłka. Następnie dodajemy suchą galaretkę, dokładnie mieszamy i jeszcze chwilkę trzymamy na ogniu. Zdejmujemy i studzimy.
Przygotowujemy masę orzechową: mleko zagotowujemy, następnie parzymy nim orzechy. Studzimy.
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy jajka, a na końcu przestudzone orzechy oraz (opcjonalnie) kieliszek spirytusu.
Zaczynamy montować ciasto ;) jeden z serników smarujemy połową powideł śliwkowych. Na to wykładamy połowę masy orzechowej i równo rozsmarowujemy.
Na masę orzechową kładziemy połowę biszkoptu i leciutko dociskamy, żeby wszystko ładnie do siebie przylegało. Na biszkopt wykładamy masę jabłkową i rozprowadzamy. Przykrywamy drugą połową biszkoptu.
Na biszkopt wykładamy resztę masy orzechowej i równiutko rozsmarowujemy. Drugi sernik smarujemy resztą powideł i przekładamy (powidłami do wewnątrz) na masę orzechową.
Z masła, cukru pudru i kakao/karobu przygotowujemy polewę. Polewamy nią warstwę serową. Jeśli nam się chce, dekorujemy. Jeśli nam się nie chce, nie dekorujemy, ciasto i tak jest przepyszne i na pewno długo nie postoi:)
Odstawiamy do lodówki na przynajmniej 12h.
Smacznego!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz