Fit pizza z łososiem ''Multikolor''

   Jeśli jesteśmy miłośnikami pizzy, a jednocześnie jesteśmy na diecie - nic straconego :) Specjalnie dla Was przygotowałam pizzę ''light''/''fit''.

   Zawiera o wiele mniej kalorii niż zwykła pizza na cieście z jasnej mąki i górą żółtego sera, a jest również bardzo smaczna :) 

   Osobiście uważam, że to jeden z najlepszych pizzowych wynalazków, które wyszły spod mojej ręki... :)




   Przygotuj:
(na 2 pizze na cienkim spodzie o średnicy około 30cm)
CIASTO:
-  2 szklanki mąki graham-orkisz
-  1 szklanka mąki pszennej razowej
-  około 250ml ciepłej wody
-  0,5 łyżeczki brązowego cukru
-  niepełna łyżeczka soli himalajskiej
-  1-2 łyżki oleju rzepakowego
-  15g świeżych drożdży
SOS POMIDOROWY:
-  puszkę pomidorów
-  kilka ząbków czosnku
-  szczypta soli
-  świeżo zmielony, kolorowy pieprz
-  1 łyżka oleju rzepakowego
-  świeża bazylia
SOS CZOSNKOWY:
-  mały jogurt naturalny
-  kilka ząbków czosnku (wedle uznania)
-  1 łyżka soku z cytryny
-  szczypta soli
-  świeżo zmielony, kolorowy pieprz
DODATKI:
-  1-2 kulki sera mozarella
-  różyczki brokuła
-  różyczki kalafiora
-  10dag łososia
-  pieprz cytrynowy
-  odrobina ziół prowansalskich

   Drożdże rozpuszczamy w 2 łyżeczkach ciepłej wody, mieszamy z łyżeczką mąki graham-orkisz i na kilka minut odstawiamy do wyrośnięcia.

   W misce umieszczamy mąkę graham-orkisz, pszenną razową, cukier, sól, olej i wyrośnięte drożdże.

   Wlewamy wodę i porządnie mieszamy łyżką do połączenia składników.

   Stolnicę wysypujemy mąką graham-orkisz i wykładamy na nią ciasto. Zagniatamy, delikatnie podsypując mąką, do momentu, aż przestanie kleić się do rąk.
   Przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.

   Przygotowujemy sos pomidorowy: czosnek siekamy i podsmażamy na oleju, do momentu aż się lekko zezłoci. Wtedy wyjmujemy czosnek i wkładamy pomidory. Doprawiamy solą i pieprzem. Razem dusimy kilka minut, dodajemy świeżą bazylię i miksujemy blenderem na gładką masę.

   Sos czosnkowy wykonujemy dokładnie tak (KLIK), z tą tylko różnicą, że majonez i śmietanę zastępujemy jogurtem :)

   Łososia kroimy na cienkie paseczki, po czym obsypujemy delikatnie pieprzem cytrynowym.

   Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na stolnicę tak jak ostatnio, obsypaną mąką graham-orkisz i lekko zagniatamy. Dzielimy na dwie części, z których formujemy okrągłe placki.
   Smarujemy je sosem pomidorowym i malutką odrobiną ziół prowansalskich oraz zapiekamy w 255st przez około 5-15 minut, w zależności od piekarnika.

   Kiedy spody mamy już podpieczone, posypujemy je utartym serem mozarella, układamy różyczki brokuła, kalafiora, kawałki pomidorów oraz łososia.
   Dopiekamy w 150 stopniach do momentu, aż łosoś nabierze takiego żółtojasnopomarańczowego koloru.
   Po zjedzeniu takiej pizzy na pewno nikt nie będzie żałował, że to pizza ''light'' :D

(o mniej więcej taki kolor upieczonego łososia chodzi :))

Smacznego!!!!