Smaczne, proste ciasto, które błyskawicznie znika z talerzy :) Żółciutkie, pachnące cytryną, o delikatnym smaku i konsystencji dzięki olejowi kokosowemu. Olej kokosowy sprawia, że ciasto jest o wiele delikatniejsze i bardziej puszyste, niż po dodaniu zwykłego oleju :-)
Masa na bazie bitej śmietany, gdzie zapach i smak cytryny oraz mięty przełamują słodycz ciasta właściwego :-)
Bardzo dobre ciasto na słoneczne, ciepłe dni (których ostatnio mamy jak na lekarstwo;) oraz na przypomnienie takowych :))
Przygotuj:
Ciasto piaskowe:
- kostkę miękkiej margaryny
- 1 i 3/4 szklanki cukru
- 4 duże jajka lub 5-6 mniejszych
- 3/4 szklanki roztopionego oleju kokosowego
- sok i otartą skórkę z 1 cytryny
- 3 szklanki mąki jasnej pszennej
- 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
Masa miętowo-cytrynowa
- 500ml śmietanki kremówki (30-36%)
- 3 łyżki cukru
- 2 łyżki żelatyny
- sok z 1 cytryny
- kilka(naście) listków świeżej mięty - w zależności od upodobań
Oddzielamy żółtka od białek. Do miski wkładamy margarynę, cukier i żółtka. Wszystko ucieramy razem na puch. Ostrożnie dolewamy olej kokosowy i razem ubijamy.
W następnej kolejności dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia, sok i skórkę z cytryny. Ubijamy razem do połączenia składników. Ciasto powinno wyjść bardzo gęste, wręcz suche.
W ogóle nie przejmując się konsystencją ciasta, ubijamy z białek sztywną pianę.
Dodajemy do ciasta i delikatnie ze sobą łączymy, łyżką lub mikserem na najniższych obrotach.
Ciasto powinno teraz wyglądać mniej więcej tak.
Przekładamy do dużej keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 180 stopniach około 45-55 minut.
Studzimy w foremce.
Zabieramy się za przygotowanie masy. Listki mięty rwiemy na mniejsze kawałki i zalewamy około 100ml gorącej wody. Odstawiamy na kilka minut.
W wysokim naczyniu ubijamy prawie na sztywno śmietankę kremówkę i 3 łyżki cukru pudru. Na dno szklanki nalewamy około 3cm wrzątku i rozpuszczamy w nim żelatynę. Ostudzoną dodajemy do śmietanki. Z miętowego wywaru odcedzamy listki wlewamy do śmietanki. Dodajemy sok z cytryny. Ubijamy razem przez około 2 minuty.
Masa tężeje dość szybko, jeśli więc zdecydujemy się wstawić ją do lodówki, musimy jej bardzo pilnować :)
Upieczone i ostudzone ciasto przecinamy na pół (lub 3). Przekładamy masą, kilka łyżek zostawiając sobie do dekoracji.
Przełożone ciasto posypujemy cukrem pudrem i dekorujemy resztą masy i listkami mięty.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz