Jest to kolejne danie z zastosowaniem na diecie Dukana, na 2 fazę, gdzie możemy łączyć białka z warzywami. Jogurtowy kurczak curry pieczony z cebulą jest tak obłędnie smaczny, że od razu radzę robić go więcej, bo to kolejne danie, które domownicy będą Ci podbierać :D mój mąż co prawda wpadł w czarną rozpacz, gdy zobaczył że zdjęłam skórkę, ale efekt końcowy tak mu posmakował, że sobie dokładał - a on nie jest na diecie, więc o czymś to świadczy ;)
Nadmienię jeszcze, że ta cebula po zapieczeniu jest tak niesamowicie smaczna, że chyba któregoś dnia upiekę ją w takiej marynacie jako szybkie samodzielne danie ;)
To danie jest dowodem na to, że bycie na diecie odchudzającej nie oznacza, że mamy jeść nudno, jałowo, mało i bez smaku :)
Przygotuj:
(porcja na 2-3 osoby)
- 3 ćwiartki z kurczaka
- 1 duży kubek odtłuszczonego jogurtu naturalnego
- sól i pieprz
- 3-4 łyżeczki przyprawy curry
- 1 łyżeczka pieprzu kajeńskiego (lub mniej, jeśli nie lubisz na ostro)
- 1 łyżeczka czosnku w proszku
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 1 cebula
- odrobina wody
- natka pietruszki do podania
Ćwiartki kurczaka obieramy ze skóry. Ja oddzielam udko od biodra, ale Ty nie musisz tak robić jeśli nie chcesz.
Obranego kurczaka posypujemy porządnie solą i odstawiamy na kilka godzin pod przykryciem w chłodne miejsce, aby mięso skruszało.
Po tym czasie do miski z kurczakiem dodajemy jogurt, szczyptę soli, pieprz (ile lubisz), curry, pieprz kajeński, czosnek w proszku i kurkumę.
Mieszamy porządnie i każdy kawałek kurczaka nacieramy starannie marynatą. Odstawiamy na noc pod przykryciem do lodówki.
Kurczaka układamy w naczyniu żaroodpornym. Jeśli w misce została nam jeszcze marynata, to dolewamy ją do naczynia. Cebulę obieramy i kroimy w plastry. Rozdzielamy je na krążki i układamy na kurczaku. Podlewamy całość odrobinką (ale dosłownie 3 łyżeczki) wody.
Pieczemy w 200 stopniach około 50 minut (bez termoobiegu i pod przykryciem), w międzyczasie obracając kurczaka. Po 50 minutach zdejmujemy pokrywę naczynia i dopiekamy aż się zrumieni.
Podajemy posypane natką pietruszki. Kto się nie odchudza, je z ziemniakami, ryżem czy frytkami :)
Smacznego!!!!
mniami,prezentuje sie super
OdpowiedzUsuńI jak smakuje <3 <3
UsuńCiekawie musi smakować taka marynata z jogurtu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, mega zdrowy, pożywny, w sam raz ma redukcji ;-) Ja stosuje podobne przepisy podczas układania diet dla klientek. Ps. teraz za subskrypcje strony jeden tydzień diety gratis :-) https://vitalfit.com.pl/
OdpowiedzUsuń